niedziela, 26 czerwca 2011

Recenzja anime- Kuroshitsuji

No to pora na drugą notkę:)
Znowu jedno z moich ulubionych anime- Kuroshitsuji
Ponieważ pisałam o waneko to pomyślałam ,że dobrze będzie zrobić recenzję:)














Witajcie w Anglii, pod koniec XIX wieku. Główny (choć nie tytułowy) bohater – Ciel Phantomhive, wiódł dawniej wspaniałe życie. Jako syn szlachcica z oddanej Jej Królewskiej Mości rodziny mieszkał w pięknej posiadłości, otoczony miłością. Oczywiście nie takie życie młodego Ciela będzie przedstawione w anime, to byłoby zbyt nudne. Chłopak musi dostać porządną traumę. Zatem pewnego słonecznego dnia w posiadłości wybucha pożar, giną rodzice Ciela, a on sam trafia, dosłownie i w przenośni, do piekła. Tam spotyka, czy też raczej przyzywa, głównego i tytułowego bohatera – demona Sebastiana Michaelsa. Zawiera z nim kontrakt – Sebastian będzie pomagał Cielowi zemścić się na wszystkich, których panicz ma na swojej liście. Zapłatą będzie oczywiście dusza chłopaka. I tak Ciel zatrudnia swojego ochroniarza, pomocnika i lokaja w jednym.

Anime jest adaptacją mangi ale niewiele ma z nią wspólnego oprócz ,,zapychaczy'' w mandze istnieje wiele chapterów nie pokazanych w anime.
Ciel                                         










   Sebastian

S   

 

1 komentarz:

  1. To raczej jest opis, w recenzji wyraża się własne zdanie na temat anime i naszą ocenę.

    OdpowiedzUsuń